31 grudnia 2014

Już się zbliża - 2015 !:)




MOŻE  ZDARZYĆ SIĘ  I TAK?:)))

 - Za dwie minuty 2015 !?
- Tak, zanim jednak dam ci buziaczka na dobry początek,
wybacz mi, jeśli nie zawsze spełniłem twoje oczekiwania.
Będę starał się w tym roku, by "wpadek"było mniej. 
Nie mogę obiecać, że żadnych nie będzie.
 Jedno nigdy się nie zmieni:
ZAWSZE będę Ciebie (was)  kochał.

- Również mi wybacz, nie zawsze panowałam nad emocjami
postaram się bardziej w tym roku...
Nie obiecuję, że będzie idealnie.
Jednak moje serce, ZAWSZE będzie biło dla Ciebie. (dla was).
 To się nigdy nie zmieni.
**********************
Umiejętność wybaczania, to jednak sztuka.
Warto ją opanować. Życie nabiera więcej blasków.
"Cienie", towarzyszą nam i tak do końca życia:)
Może więc warto zbierać blaski, każdego dnia
...choćby te najmniejsze?
a każda okazja jest dobra:)
****
Brawo prezydent Słupska!
darmowy bigosik czeka dzisiaj, nie tylko dla mieszkańców tego miasta ! (1200kg) Myślę, że chętnych nie zabraknie!
To się nazywa dobre wejście w Nowy Rok 2015! Powodzenia podczas całej kadencji!
dla p. Roberta Biedronia i mieszkańców miasta SŁUPSKA.
Miłego wieczoru dla wszystkich :)
Jeeeeeeeeeest !!!!!- i mówi skubany, że będzie dobry ! ::)))
Rozliczymy go, prawda?
 dorzucam CZARDASZA:))NA DOBRY POCZĄTEK
NOWEGO ROKU! :)
- Noooooo!, nareszcie wstałeś.Czekam na ciebie cierpliwie,
tak, właśnie na ciebie !Tego co był uprzejmy zajrzeć na ten blog.Przyjrzyj mi się... co widzisz?
...na właśnie:)))))Bierz ze mnie przykład.
W roku 2015tym, biorę twoje "ewentualne kłopoty" na swój łeb!
Nie na darmo mówią:"Koń ma duży łeb, niech się martwi"
Dlatego nie krepuj się!- z czym będziesz miał(a) problem, zrzuć radośnie na mój łeb.
Poradzę. Na luzie! Ja telepatycznie podam ci dobre rozwiązanie. To co? umowa stoi?.... i żadnych tam "solówek"- pamiętaj!!!
To teraz uśmiech ! -  taki radosny jak mój!
Nooooooooooo!:)))))))))))))i tak trzymaj, jeden z drugim.:)
 ******
Nowy Jork !- też witałam z wami! Nowy Rok, w waszym czasie
Wszystkiego Dobrego !!!!!!

30 grudnia 2014

Wybierz swoje szczęście, w 2015 roku.


Na wielkiej scenie świata
w większości, o północy
lud planety Ziemi,
 "czulej spojrzy sobie w oczy"
 Złoży wzajemne życzenia, 
Wszelkiego Spełnienia!
miłość, nadzieję, wiarę  wzbudzi
ta, oczekiwanym "cudem" przez ludzi...
BO...
Dzisiaj na świecie, wszystko się "zapętliło"
"przewodników"przez życie przybyło i "wodzów"
nienawiść  zbiera swoje żniwa, prawie zwycięża (?)
bo uczciwością i sercem, nie robisz bezpiecznego oręża...
*
Każdy człowiek na ziemi ma prawo do  szczęścia.
 Dla każdego było, jest i będzie ono, czym innym .
Dlatego wszystkim zaglądającym, szczerze życzę, żeby
 Nowy rok 2015, przyniósł jemu i jego bliskim to, co  nazywa... Szczęściem:)
*********************
Dla
ŚWIATA- POKÓJ!
a będzie wtedy, TYLKO WTEDY, gdy znikną z planety
WSZYSTKIE BARBARZYŃSKIE, ZAKŁAMANE, OGŁUPIAJĄCE, RELIGIE ŚWIATA!!!
(ot, cała tajemnica powodzenia, choć nie łudzę się, że świat przejrzy na oczy, nie zdąży)
****************************************************
:)
i jeszcze jeden w tych klimatach:) coby zagłuszyć, tekst?:)

czasami mam ochotę i na taką muzykę:)może jeszcze coś dorzucę jutro:)
Do Noweg Roku i udanej zabawy, kto się bawi.:)


27 grudnia 2014

Ufff! - Świętowanie za nami...

Nie wszystkim udało się je przeżyć ku chwale Pana. Kilkadziesiąt osób  oddało swe życie w wypadkach na drogach i w licznych tego roku pożarach. Kilkadziesiąt poważnie rannych. Iluś tam pobitych. Poturbowanych fizycznie i psychicznie.

 Co na to Pan? A co on ma do tego?:)Jak ludziska głupie, to se sami skracają życie. Nie chcą "wymodlić"i czekać na łaskę Pana?-to nie. Każdemu człowiekowi dał w końcu wolną wolę. Kto chce jechać na podwójnym gazie, to se jedzie. Kto chce się zamartwiać samodzielnie, to się zamartwia. W każdym razie, to co miało być przypomniane - zostało. W licznych kościołach nauki dla spragnionych, wiernych tłumów, wygłoszone. 

Wśród oczywiście dobrowolnie oddanych się w niewolę- polityków.
 Tematyka: gender,  in vitro, i  upadła moralność wiernych. (hi, hi) Super tematy na tę okoliczność Czyli: "bożonarodzeniowy  jad", szczerze polany w imię Pana i jego stworzenia. Potem "lało się"obficie i indywidualnie w domach. Katolickich, lub innych.
 W imię miłości i wyczekiwanych spotkań rodzinnych. Tak od święta. Przy zakąsce, kielichu lub lampce. Pełen luz:) Niektórym luz zaszkodził i nie przeżył .

Ktoś się narodził, ktoś umarł. Jedni się zakochali, inni odkochali.Jeszcze inni, pokłócili lub pogodzili. Wszyscy  obnażyli swoje ludzkie słabości lub swoje siły. Przecież i tak z góry wiadomo, kto jest zawsze nieomylny, sprawiedliwy i miłościwy. Nie szkodzi. Przypominać trzeba w mediach i świątyniach.  Najwięksi grzesznicy z lubością robią to... zawsze najgłośniej. Uparcie i jak najbardziej jawnie :)

Jeszcze tylko przyjdzie nam przywitać Nowy rok. Będzie z górki lub pod...i oby do "Wielkiej nocy." Nie dla wszystkich... wielkiej. Ot, cała ludzka egzystencja kręci się ...póki co. A do tzw. "normalności"ciągle dalej, niż bliżej. Definicja tejże, ma chyba zbyt wielu "ojców":)a krnąbrnych "dzieciaków"(owieczek) miliony. Oj tam, oj tam - dość!  
Ktoś  nadąża za tom całom filzofiom życia.!?Ja się pogubiłam:( Odnaleźć mogę się tylko w muzyce, póki co...
...Nie ma, bo nie ma, czego potrzeba!
Dawno mi tutaj nudno, nie miło:
Ni mego słońca! ni mego nieba!
Ni mego czegoś! Czym serce żyło...

(fragment tekstu), proszę słuchać tej pieśni przez słuchawki.

  Tym utworem powiedziałam więcej...niż  bym chciała?
choć,  nie każdy to odkryje:)

 Miłego weekendu:)

20 grudnia 2014

Tradycyjnie, według życzeń:)


Choineczką, choćby małą  
dom nasz  przystroimy
by tradycji  stało zadość
oczka pocieszymy 
zasiądziemy też przy stole 
by potraw kosztować 
rozmów przy tym i radości
   nie  trzeba żałować :)

 Tradycja, tradycja, tradycja, tradycją :)(?)
Tradycyjnie ktoś może być samotny
 chory,  opuszczony
tradycyjnie  pobity
 tradycyjnie pouczony z ambony

Każdy niech sam zdecyduje
Kiedy, Kogo i Jak, Miłuje
                                                         Jak spędzić chce święta
   By "sprostać" wyzwaniom"
                                                     Na
życiowych(świątecznych) zakrętach.
                                                  *                                     
Wszystkim tradycjonalistom, dobrych wyborów
Wszystkiego Najlepszego, Miłego wypoczynku
dużo spacerów i cieplutkich więzi z kimkolwiek...
A.
 dla wszystkich, także tych samotnych, zagubionych, by odnaleźli swoje małe szczęścia i radości.
dla wierzących, wzruszeń:) (ja,muzycznie, lubię się wzruszać)

życzę także śniegu...tam, gdzie mieszkacie:) 

(:)pon.)

18 grudnia 2014

Wielkie żarcie :)

Dobrze "żarło"aż wyżarło
mózg, żarłocznej damy
dzięki niej i jej łakomstwu
znowu cyrk na scenie mamy

Już za moment, "drink"
przed posiedzeniem, będzie podawany
by ochoczo każdy projekt
(również "damy"), był przegłosowany

A od tego niedaleko
            by też upust  dać swej chuci
bo jak szaleć no to  szaleć
kopulacji się nie oprze
                   także ten, co hymn "przed", nuci 
"wariatkowo" nam powstaje
na oczach milionów
bo "absencja" gdy jest stała
"sumień plemnikiem nie obciąża"
ale mózg "rdzewieje" szybko
za realiami, nie nadąża!
******************
 Gdzie powaga, gdzie majestat?
- dawno już zbrukany
 targowisko, stajnia, jadłodajnia
- kto przed kim
 gdy wieprze, osły, chamy
("pany"?)



15 grudnia 2014

Zaopiekuj się sobą...

Na "wodzireja" 
                        
Pewien   poseł z Warszawy
wodzirejem został dla sławy
    bez strachu, fucha prosta        
  dobrze mu w skórze osła        
                   u żłobu zawsze są osły i pany                
          :)      
          ps. na razie wieszam na kołku p. Politykę
w każdej formie:)      
 *************************************


wszelkie niepokoje, złe emocje...  wyrzuć na brzeg, jak morze
*
Pogodowe wahania

 Kiedy krew cię zalewa
wszyscy w momentach zawodzą 
z prawa jak i  z lewa
czujesz wściekłość, bezsilność
 muchą podstępnie złapaną w sieci
 bywa w momentach 
zawodzą dorośli i dzieci
na parkingu miejsc nie było
byle komu masz ochotę dać w "ryło'

Chwila !- Spokojnie! :)

Nie czuj się "podłamany"
 wylej z siebie wszelkie płyny
zadzwoń do kogoś życzliwego
 wtul w psa albo w kota
one lubią, gdy i im trafi się "robota"
wyjdź na spacer 
wejdź do wanny na godzinę
daj sobie czas, by odkryć lub nie,
 złego nastroju przyczynę

Pamiętaj przy tym
 jesteś człowiekiem, nie maszyną
 masz prawo do radości i złości
emocjonalnych  momentów
jak i wyciszających skrytości
Nie zgrywaj się tylko na siłacza! :)
zdrowie, zdrowie, zdrowie
 ZAWALCZ o nie !
 tylko taka inwestycja się opłaca
 wzbogaca i.... zwraca
      *************
     Miłego tygodnia:))) 

14 grudnia 2014

Kozioł ofiarny:)

Dzisiaj przejrzałam sobie fragmenty wczorajszych przemówień pana Jarosława K.


"Nie będziemy mieli wolności, póki nie zrzucimy worka kamieni z pleców, jaki stanowi dzisiejsza władza" - był uprzejmy podzielić się z narodem kolejną "złotom myślom"

 Żal mi go. Proponuję więc dalej nosić worek orzechów, zawsze to lżej."Twarde orzechy do zgryzienia" co prawda odbiły się na obecnym stanie zębów, no ale widziałam w otoczeniu prezesa, że inni mogą jeszcze dawać radę. Zawsze też można skorzystać z nowoczesnych przyrządów.:))
Ostatecznie, można też wrzucić kozła(ofiarnego?)na plecy:)) 
i nauczyć się wreszcie kierować... chociaż rowerem( państwem nie wyszło):)

a mogło przecież być, tak zwyczajnie, normalnie::)
                                          ..jak przystało na dziadka ...

13 grudnia 2014

Tuwim dla prezesa


Julian Tuwim
:)
Śmierdziel
  Przyszedł śmierdziel do ogrodu
I stwierdził,
Że się ktoś dopuścił smrodu,
Bo śmierdzi.

Stanął śmierdziel, żeby fakt ten
Ustalić
I coś w związku z tym nietaktem
Uchwalić.

Więc się śmierdziel zebrał licznie
W drzew cieniu,
Protestując energicznie
W imieniu.

Potem ruszył po ogrodzie
Pochodem,
Krzycząc: "Hańba! Precz, narodzie,
Ze smrodem!"

Krzyczał, ryczał, ducha sławił
(Nie ciało),
Ale gdzie się tylko zjawił -
Śmierdziało.

Z tego morał się wywodzi
Dla wielu:
Nie protestuj, gdy sam smrodzisz,
Śmierdzielu.

*******************************  
O! - weź to sobie zapamiętaj,  panie prezesie:)
*
Pan prezes wierzy, że obroni się jedną różą ? 
Zapaszek podobny do tego milusińskiego wyżej,
nie zlikwiduje kilka tysięcy róż, tak mi się wydaje:))))
chciałam wrzucić na liiil wierszyk, w celu wywołania uśmiechu pod wąsem,
ale nie udało mi się. Doskonale przeżyję ten "przypadek"(jak i inni)hi, hi,. Całą sobotę mam wypełnioną co do sekundy poza domem. Nie będę siedziała więc przed TV i wytężała wzroku, czy pan prezio nie potknie się o sznurówkę, lub nie padnie od własnego zapachu:)) 
 Tylko RÓŻ, żal...takie szlachetne kwiaty w "takich niecnych  intencjach" poświęcone...

12 grudnia 2014

Bajkowy świat, małej Uli...



Przyszła raz do mnie mała Ula.
Proszę, poczytaj mi o kłopotach króla
i o pięknej królewnie, którą tatuś na dobranoc utula
a potem jeszcze o Kubusiu Puchatku
który był łakomczuszkiem i ciągle był głodny
nie radził sobie z brzuszkiem
a zaraz potem poczytasz o złotej rybce
która życzenia trzy spełniała
ja też mam małe prośby
bym kochaną zawsze była i kochać umiała.
Nie chciałabym tylko spotkać wilka
choć i do niego miałabym pytań kilka
dlaczego jest zły i zjadł  babcię?
a może lepiej by mama mi odpowiedziała?
może zrozumiem, choć jestem jeszcze mała.
Zamyśliła się na moment mała Ula
po chwili zasnęła, a przez sen, 
jakby mocniej się w swego misia wtula...( A.)







Dobrej nocki...:)
ps.tak to jest, wiek bajkowy, bywa bezpieczny.Potem bajki czytamy dzieciom, wnukom ..i tak to się dzieje, że ciągle martwimy się o ich przyszłość . Jutro, taki jeden, o nikogo się nie musi martwić.No
może o kota tylko?

11 grudnia 2014

Menda - potocznie i naukowo:)







Miałam chwilę, by posłuchać trzech durni na wybiegu, a właściwie czterech. Bełkot ich, nijak nie łączył się w logiczną całość.Z każdym zdaniem, wpadałam w coraz większy "kociokwik"A moje oczy i tak duże,  wielkością zbliżały się do "mandarynek". Dość! wyłączyłam .Włączyłam muzyczkę dla uspokojenia.Wyciszyłam się, lecz myśl nie chciała mnie opuścić.

 Zastanawiałam się jak nazwać takich ludzi.Wszystkie nazwy potoczne:)zostały już wypowiedziane i wypisane.Mnie skojarzyli się z wszą głowową, łonową i z gnidami jej jaj. Popularna nazwa menda. Nie każdy wie, skąd wzięła się w sensie lingwistycznym jak i ewolucyjnym. Pejoratywne określenie "menda" jako kogoś wrednego, przykrego, męczącego, niesympatycznego to pierwotnie nazwa owada. 

 Obecnie zapomnieliśmy o znaczeniu tego słowa i owad nie niesie negatywnych skojarzeń. Chyba, że jest to menda, gnida (jaja wszy), bolimuszka, komar, giez czy jusznica deszczowa.
Ja natrafiłam na ciekawy, naukowo przedstawiony artykuł pana Stanisława Czachorowskiego(Dr hab. biolog )Nie spodziewałam się, że przy tak" wszawym temacie", trafi mi się taka porcja wiedzy:))Przeczytałam z dużym zainteresowaniem , może kogoś zainteresuje?:)) 

http://czachorowski.blox.pl/2013/01/Menda-ewolucja-czlowieka-i-gatunki-gin
Prawda, że obrzydliwa?-feeeeee! 

Tak czy siak, naukowo czy potocznie ,jest to coś obrzydliwego.:((
 Tak jak ci obecnie na topie  "wojownicy", błazny. Również  ich koledzy i koleżanki z  partii . Łącznie z prezesem na czele i z instytucją ich wspierającą.(wiadomo kto kogo zainfekował?):))))Wiadomo.Proszę sobie poczytać:)
Miłego wieczoru:)
Na wieczorne odprężenie, mimo....:) proponuję


9 grudnia 2014

A to ci 'spryciulek':)))))

Umiłowany p. Prezydent, wracając z Kazachstanu, po drodze wstąpił na kawę do Putina.
Czyżby chciał się pochwalić prezentem  "regionalnym" ?
A może liczy na jeszcze jeden,  np.takie duuuuże Jajo - niespodzianka??:)))
W podziękowaniu z góry, np. za dotrzymanie umowy w sprawie Mistrali.?
:) hm, ciekawe, skusi się?

          - myślisz, że mi dobrze?               - martwic się będziesz potem
                                                                       Francuzi będą cię wielbić       

- jak wrócisz, masz już nawet kilka innych kompletów- szczęściarz z ciebie! (hę hę hę )
- no wiesz, rodacy w moim kraju bardzo mnie lubią i podziwiają


                                            - sam wiesz, że nic nie zależy od długości czy wielkości
                                               Ważny jest "spryt "- czyli tzw. inteligencja, której jestem
                                              szczęśliwym posiadaczem.   - Ooooo!?    (:-))))))))))))serio?

                                              Na razie u nas  +3'- ale jak "czapka" przyjedzie to może i  do -20 dojdzie :)  


                                                                                                                                       
                                                      

6 grudnia 2014

Igrzyska i róża...


- miauuu,  ciekawe po co mu ta róża 13 -go grudnia
będzie tańczył Tango z różą w zębach?
Tańczyć przecież nie umie,  i róży w swoich zębach nie utrzyma.

- A wczoraj słyszałem dodatkowo; No, czas byka  wziąć za rogi!
- powiedział mój pan. Odważny. Już tyle razy go brał....ale ciągle mu się strony mylą...

- miauuu, obawiam się, że w końcu  ON dobierze mu się  do...
*
http://youtu.be/NGLXFzG0nAk
 -  i po co ci to było?- miauuuu...

http://youtu.be/3yv4bsrJIVw
 - no i tak myślałem, nawet ci, co czuwają nad bezpieczeństwem twoim, nie pomogli
... ledwie jakoś przeżyłeś, ale czy wyciągniesz wnioski mój panie? - miauuu
http://youtu.be/iWgzlpDZfc8
- eh, ludzie niektórzy to idioci - lubią takie igrzyska. To nie odwaga, to głupota.
Dziwny ten ludzki świat..miau
****************************************************
Linki są brutalne, kto chce to wkleja. Mnie, żal jednak zwierząt. Torreadorów nie cierpię!
Walk tych, nie uważam za dobre widowiska. Adrenalinę można podnosić sobie do woli w inny sposób. Bez krzywdy dla kogokolwiek. Na własne ryzyko.
Bez wciągania tłumów.

- Taniec bezpieczniejszy, ale na tym polu też nie byłeś zwycięzcą...miauu. No i dobrze, byłbym zazdrosny, miau.
*******************************
ps. parę dni odpoczynku.:)



5 grudnia 2014

Zapisane w locie ...

  Pewien pan, wziął się  sprężył 
rozumu brak, więc nie wytężył
        urzekł swoją odwagą                        
               prawdę zobaczył nagą                              
               skoczyć wyżej "klejnotu" mierzył?         
*
Pewnego pana bardzo zaswędziało, - ciało
wycierpiał się biedak okrutnie, mówić mało
drapał się nieboże całymi dniami, nocami
do"honoru" chciał się"dodrapać"pazurami ?            

                                                                                   *
Pewna zakamuflowana, niby kobieta(?)
dla wzroku męskiego, żadna podnieta
zaistniała chwilę na scenie
dumna z siebie szalenie
a miłość, pomiędzy jej palcami ucieka
                                   *
 Myśleli zawsze, że jest  prawy
 odważny, wielkich zmian ciekawy
 gdy wreszcie ochronę mu zabrali    
 poczuli woń, uwielbienia żałowali!

                           *
Pewien pan modelowo się zachował
uczciwość do kieszeni schował
zrozumiał niewiele
wyśpiewał swe trele 
nie  będzie sobie  profitów żałował

 ********************************************
*
Pokołysz się z myślami
pozwól, niech prowadzą
do celu, do drogi...
może ujrzysz
 drogowskaz?
      ***   






4 grudnia 2014

Basiu, Basieńko, zajrzyj w okienko:)))

Moje kochane Basieńki, to dla was:-))))))  
       
                  W dniu imieninowego święta,
 życzę wam samych radości.
a gdy smutki się zawieruszą,
 moje serduszko będzie przy was
  Ustąpić wówczas...muszą!                                                                            
                                                                                                           Więc wypijmy na zdrowie, a  każda z nas to powie, że przyjaźń jest wspaniała, gdy szczerość  i wiara... stała
 
3735_photo_l.jpg 

Kilka nagrań:)
Mam nadzieję, że dopasowałam wam z muzyczką? :))na tę okoliczność oczywiście:)))))
możecie sobie łatwo wyobrazić, że gram dla was, prawda?:)  Buziaczki i tulaczki! -

WSZYSTKIM BASIEŃKOM, Babciom, Matkom, (młode nie zaglądają;))) Wszystkiego Najlepszego !

3 grudnia 2014

Pozostał jeden z Zapiecka

Spokój  w małej wiosce Zapiecek  został zakłócony z chwilą narodzin..Jacka i Placka.


Złośliwe psoty, żarłoczność, znęcanie się nad zwierzętami, brak głębszych uczuć do rodziców i mieszkańców. Postanowili ukraść księżyc by ciemność utrudniała życie mieszkańcom jeszcze bardziej. Potem postanowili wyruszyć w świat by nieść  strach wśród mieszkańców. Tyle Bajka autorstwa K.Makuszyńskiego.

Doczekała się ekranizacji. W rolach głównych dwaj  bardzo realni bliźniacy.Większość cech przenieśli w dorosłe realne życie.Ciemność, jako ciemnotę wprowadzają też wytrwale.  (Księżyc na swoim miejscu jeszcze) "Placki" sadzone przez "Jacka i Placka", gęsto i często  swoją wonią zatruwały świat. Destabilizują !Bracia podzielili go na połowę. Fałszywi - Prawdziwi Polacy. Siali zamęt,  i niepokój. Psychopatyczne zachowania kontynuowane są przez pozostałego z braci J.
13-go grudnia, razem ze swoimi zwolennikami do "naturalnej" nuty zapachowej    " Parfum de merde", postanowił ruszć na Warszawę
"Zaplackują" ją na amen. Dlaczego?- ponieważ twierdzą:
1.Wyborów nie było ! (niekonstytucyjne)

                2. Te co były, to sfałszowane(pomimo procentowej                  wygranej)

   3. Prawidłową organizację  wyborów, może przeprowadzić tylko PiS!
 5.Władza, Prezydent, są w zmowie z sądami starej generacji. Przekupione!!!
(Ziobro to naprawi i powróci poprzedni, sprawiedliwy system).
*************************************************************************
32-tysiące kandydatów, wystawionych do wyborów przez PIS, ma karnie stawić się 13 -ego grudnia w Warszawie. Wziąć  udział w obywatelskim proteście przeciwko nieudolnej władzy.
Nie licząc tych co się przylepią...z łatwością hm, jak nie przymierzając ....no właśnie:)
Oprócz tego, pozostały z placków J, złożył projekt  "TEST" w sejmie, na pojęcie Demokracji. Jeśli Sejm zagłosuje za nim, to znaczy, że ma jakieś szczątkowe pojęcie o NIEJ. Jeśli nie, to ten rząd trzeba obalić natychmiast ! Demokrację prawdziwą zaprowadzi  Prawo i Sprawiedliwość!
*******************************
Warszawiacy, może tak wiadrami z wodą(nie kamieniami)potraktować pozostałego "placka" i jego po(od)chodne?. Zmyć dla przykładu ich zapach, z waszych ulic...

(abrakadabra!):)

 ps.(muzyczka później)

2 grudnia 2014

ABBA rządzi - Krety Ryją ! :)

 W  Słupsku
Robert, modne imię
co początek ma w przyczynie
nowy Prezydent, da nowe życie
piękne miasto, będzie w rozkwicie.


Celny komentarz starszej pani; a my nie wybierali do łóżka, tylko dobrego gospodarza dla miasta...
O!
Abba...:)))
*
Wygrał z 20- letnim kołtuństwem!
 w  Wadowicach wielka chryja
godność miasta, "się zabija"
te kremówki, te ołtarze
i muzea, apanaże
poszły w pył !
kret rył, rył
no i ZRYŁ
O!
Abba...:)
Jeszcze w kilku miastach, zaskoczenia WIELKIE. Wyborcy, zdaje się zaczynają rozumieć, że rządzić powinien taki człowiek, który ma wizję rozkwitu miasta. Dodatkowo jest wykształcony, bardzo pracowity, kontaktowy. Rozumie, że nie może narzucać swojej intymności w kwestii światopoglądu i  preferencji, innym.
Może dzięki takim ludziom, ciemnota średniowiecza będzie powoli wypierana i nie będzie właziła z buciorami w 21 wiek ?
O!
Abba:)

***************************************************
29-ego odbyły się przyspieszone urodziny Radia M. Właściwa data to 8-grudnia.
To papa Rydzyk, dokładał swoją "cegiełkę" -  wskazówkę, na kogo głosować(30-go)Wkład, jak zniewalać i manipulować, by wyjść na takie szczyty, jak On.
Jak wiemy nie udało się i mam nadzieję, NIGDY nie uda. 
W uroczystym śpiewie," obyśmy byli jedno..jedna rodzina...  Abba ojcze.".  PiS-owska opozycja z namaszczeniem bujała się w rytmie, splatając w jedności dłonie.(video w sieci) Umysły dawno "spletli" Nie da rady je rozplątać i wyprostować...niestety
 mem / Fred Eduard Kabanos
 -  żebyście czasem nie myśleli, że kościół i ta reszta cyrku, ma na mnie jakiś "zły" (czyli dobry)wpływ, hę , hę.
Ja wiem do czego dążę i rozporka nie dopnę, ale CEL, Tak !
13-go ze mną !- Ja was poprowadzę. Niech krew się leje i swąd dymu drażni nosy, ale to dla DOBRA POLSKI!
*******
ŚMIECHEM potraktować  takiego "napoleonka"- zobaczymy, kto go będzie wspierał.
**********
No i taki zawsze jest finał po wyjściu z kościoła..." POLYTYKÓW." i nie tylko ich, niestety.

Może zadbasz Jareczku, by ktoś był na stałe u twojego boku i szeptał ci te słowa jak wyżej?
ku pokrzepieniu? - daj se spokój z Polityką i rządami...Przy kominku może być  tak błogo...
ktoś pomruczy, ktoś pogłaszcze... i twoje upośledzone EGO, opuści cię na zawsze. ..
 O!.:)))






1 grudnia 2014

Trwaj chwilo, trwaj:)

Można je wykorzystać i tak:)
 

zmienić na lżejszy utwór

                                         

 Lub jak mamy ochotę, wysłać smsa... na tym instrumencie:)
                     Miłego dnia:)               

Głęboki oddech i ...ulga

Chwila  zapomnienia....
Nie tylko od wyborów, ale również od tego "jazgotania". Wylewało się przecież tyle frustracji, kompleksów i zamieniało w jakąś dziwną ciecz. Rozsądek zwyciężył jednak i bardzo się z tego cieszę.Teraz trochę egzaminu z rozsądku, czeka nas 13 -ego grudnia. Zobaczymy czy opozycja całkiem się pogrzebie, czy zaskoczy. (czym?) W przyszłym roku, podwójne wybory.
Damy radę !
Kraków, "pocałunek śmierci"(wsparcie p.Gowina )dla kandydata opozycji, bardzo się przysłużył.
Poznań- wreszcie rządy i profity  dla KK. po 16 latach skończyły się - Brawo!
Bardzo się cieszę również, że w Słupsku wygrał  p.Biedroń. Idzie nowe? Chcę wierzyć, że rozumie, jaki ciężar wziął na swoje barki. Zrobił milowy krok i serdecznie  jemu życzę, by takie tempo zachował :)
Miłego poniedziałku:))
  Jeden raz chociaż, warto spróbować w wannie,:) (ze słuchawkami na uszach), wysłuchać tych utworów:)Relaks, kompletny:)

30 listopada 2014

Z serii - "Franek i Zenek" :))))))

  WRÓŻBY


- Cześć Zenek, lałeś wczoraj wosk?
-  lałem, kobity mnie zmusiły
- i co? - co ci wyszło
- eee, szkoda gadać, Helenka mówiła, że to jakaś kaplica z figurkom
- nie gadaj? , hmm, ciekawe
- a ty, lałeś? - Zenek, chciał się upewnić, że nie tylko On uległ.

- nie chciałem, ale wiesz jak kobita się uprze to i chłop zwariuje, lałem..
 - noooo? , a tobie co wyszło
 - głupio, jakby wieniec jakiś...

- mówię ci Franek, kruuuca fiksa, wiadomo, że te wróżby są załafszowane
- pewnie, a każdy może sobie tłumaczyć jak chce, byle mu pasowało.

- a jaaaaak, głupie te ludziska, jak tak na poważnie je bierą...:))))

 - ja to zawsze gadam, jedyne co prawdziwe, to cycki mojej Tereski, nie jakieś tam podróby aktorskie

- nie bądź taki zarozumiały, mojej Helenki tyż prawdziwe

 -to chodź idziemy  na piwko przed obiadem, dawno my o babach nie gadali

- racja, ten temat zawsze kręci i zawsze na czasie, hi, hi hi 

- w końcu my som normalne chłopy no ni?
- a jaaaak !

*******************
No i dobrze ... czyli Kaplica i wieniec, - po drugiej turze wyborów? hi, hi, hi

28 listopada 2014

Chwila z Andrzejami :)

W niedzielę nie tylko wybory.To także popularne "ANDRZEJKI"
Zapraszam więc na chwilę refleksji z cudownym tekstem, muzyką i z p.Andrzejem Zauchą.
TO PRAWDA...
Życie bywa tańcem w powietrzu, trzeba być niezłym "linoskoczkiem"by utrzymać się w pionie...
 
(znalazłam lepszą jakoś nagrania, dlatego zmieniłam poprzednią scenerię,)
*
Andrzej Zaucha  wie, kiedy łza twardnieje (ja też)
 Zawsze dostosował się do sytuacji, po męsku...
 
 Czy w wieczór "Andrzejkowy" tych "innych" będzie na to stać?
(np.po przegranych wyborach?:-))

  *************************
Na zakończenie jeszcze jeden Andrzej...
którego szczególnie uwielbiam...jak i róże

Dla wszystkich Andrzejów i dla tych, którzy potrafią kochać, którzy kochają i są kochani
Nie tylko w wieczór "ANDRZEJKOWY" :)
Miłego Weekendu:)