31 grudnia 2016

Zbierajmy siły na rok 2017, tak jak lubimy :)

C.K.Norwid, słusznie określił:

"Jesteśmy żadnym społeczeństwem, tylko wielkim sztandarem narodowym."                    

Polak będzie wywijał sztandarem czy krzyżem, czuł się silnym w tłumie patriotów ale ręki do sąsiada nie wyciągnie, bo a nuż jest on z PO, a może z PiS lub innej.                                                   

"Jako Polak, jest olbrzym, a jako człowiek, karzeł"                                                             
Przed laty komunistyczna władza, która widząc siłę „Narodu” zaatakowała społeczeństwo. Niszcząc tym samym jego więzi społeczne. Co zrobiła dzisiejsza władza? Nie to samo?                         Dlaczego dzisiaj jest tak wielki podział, przepaść niemalże, w części społeczeństwa. 
Zrobił to głównie jeden człowiek.  Niestety, dobrał sobie "do pomocy" odpowiednich  karłów amoralnych. Również z instytucji kościelnej.
Smutne, nie ma jednak sensu, dłużej udawać. Duża część społeczeństwa nie rozumie, co się dzieje. Taka prawda.

 To był zły rok, ale obawiam się, że następny może być gorszy.Wszyscy odczuwamy pewne zagrożenie. Ludzie wciąż mają poczucie  niestabilności. Mimo rozdanych w Polsce 500+na kredyt. Jakby czujemy przez skórę, że coś złego się wydarzy. Nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Bo wszędzie są te niepokoje. A rządzący  próbują nas uspokajać, kłamiąc na każdym kroku i powiększając podziały. Polityka zaściankowa, w coraz większym stopniu klerykalna, nie ładuje optymistycznie. Myślę, że większą część Polaków.

 ******
 Cóż, zachęcam mimo tego, do dobrej organizacji. Również w życiu prywatnym. Nade wszystko, do samodzielnej edukacji i lepszym rozumieniu tego, co dzieje się dookoła. Będzie lżej. Niepewność, naiwność i liczenie, że "jakoś to będzie" potrafi zaskoczyć. Nadzieja, jest bardzo płynna. Nawet gdy wspomagana, "przez siły wyższe".
 *********
Miłego Sylwestra!- w gronie przyjaciół, przy muzyce i lampce szampana. Proszę tańczyć, śmiać się i zapomnieć na parę godzin o obawach i o tym co nam nie pasuje:)
 DOBREGO ROKU 2017! - DLA WSZYSTKICH ZAGLĄDAJĄCYCH
nie, nie,...nie płacz kobieto...
tabaka pomaga:) szczególnie gdy się jest na"Strasznym Dworze "   :)                          

28 grudnia 2016

Chcą cię schwycić...czy beretem nakryć?:)))


Nie przepadam za kabaretami..na scenie.Wolę takie życiowe"prawdziwe":)) Ten, jakby o Polsce żywcem:))Przynajmniej pasuje do  obecnego rządu.Do poprzednich zresztą też:) jak najbardziej.
ps. aaaa, teraz wiem skąd się bierze powiedzenie:ale "jaja" jak berety:)) chyba, że się mylę:)))

27 grudnia 2016

Na dobry wtorek...



- tego pana wolałam w młodszym wydaniu,..niestety...

Na luzie proszę, po tym  "grzesznym obżarstwie"....kto grzeszył :)

Nie ogarniam wprawdzie jeszcze tych ostatnich "zbiegów okoliczności" tragedii itd. trzeba "prowokować" optymistycznie, może zadziała i taki będzie koniec roku?:)

 
 :))jest wiele podróbek w sieci, ale tę też da się  słuchać z przymrużeniem oka :)



 uwielbiam ten utwór i lubię go w wielu wykonaniach słuchać, oprócz oryginału oczywiście. Na dzisiaj wybrałam to.

25 grudnia 2016

TO MOŻE ZDARZYĆ SIĘ WSZYSTKIM...również twoim bliskim

- nie trzeba zgadywać co robię, słuchając  utworów dzisiaj w ICH wykonaniu...
Bardzo mi przykro, że zginęli ci muzycy...nawet nie próbuję tego ogarnąć... właśnie dzisiaj...


(słuchawki wskazane)


 Często gościłam ten chór na swoim Blogu. To wspaniali artyści.!

Dla Narodu Rosyjskiego, dla rodzin i bliskich, wyrazy współczucia, z głębi serca...cóż mogę więcej zrobić.
***

ps.czytałam niektóre komentarze pod informacją w sieci... ludzie, jakim trzeba by  podłym człowiekiem, żeby pisać takie potworności!?..Miłośnikiem krzyża, oenerowcem? ...kim wystarczy być, by CIESZYĆ SIĘ Z TEJ KATASTROFY...(bo nie wierzę, że wystarczy być tylko debilem!) Tylko dlatego, że tym razem przytrafiła się właśnie Rosjanom?  KIM  jesteście!?  KANALIE!


...''Wszystko, czego potrzebujesz, to usłyszeć
Głos swojego serca
W świecie przepełnionym bólem
Ktoś woła Twoje imię"...
,
******
 George Michael..hmm, stanowczo za dużo tych "odejść"do lepszego świata...Co jeszcze zdąży się wydarzyć do końca roku?





24 grudnia 2016

Dodatek Świąteczny:)

    Myślam, że na 3 dni mam z głowy notkę:) ale coś mnie zbulwersowało właśnie dzisiaj, podczas lepienia  pierożków z kapustą:)) Otóż zaskoczył mnie biskup Pieronek. 
Właśnie tak:)
Jedyny hierarcha, jak dotąd usłyszałam, który odważnie powiedział,  nazwał raczej, obecną sytuację. Powiedział, że jedno władztwo, to droga donikąd, to niebezpieczne dla społeczeństwa. To co robi obecny rząd, przeczy dobru narodu i każdego z obywateli. Zniszczenie Konstytucji na przykład. Lekceważenie różnych komisji, które chcą pomóc a nie niszczyć... to złe działanie. Brawo !  Zawsze docenię człowieka, jeśli zachowa się przyzwoicie.Obojętnie kim jest i jakie bajki opowiada ze względu na profesję.


Mam jeszcze troszkę ponad godzinę czasu, do kolacji.Wszystko zrobione, a ja mam czas na odpoczynek i kawkę, którą właśnie piję.


Myślę dzisiaj jednak, o samotnych, chorych, opuszczonych.(że już nie wspomnę o Aleppo) Naprawdę. Niektórzy z nich, wierzą nawet w B. Inni zgubili wiarę. Jeszcze inni nie spróbowali nawet. Jednak każdy z nich wie, jak "układa się tradycja" w kraju, w którym przyszło im żyć. Bywa, są opuszczeni przez najbliższych.itd. Tym osobom, życzę z całego swego baardzo pojemnego serduszka, dobrych wspomnień, momentów, chwil i dużo zdrowia. 

Do wtorku:) Jeszcze raz Wszystkiego Dobrego! 


23 grudnia 2016

"Im chodzi tylko, o to jedynie, by świat wyglądał, tak jak powinien"...

 Nagranie  z przed kilku lat, a jakże aktualne i dzisiaj.

 To znaczy jak ? Każdego dnia rząd utrwala nam w mózgownicach jak.Wystarczy się wsłuchiwać i zapisywać.. łatwiej będzie zapamiętać :)Tym bardziej, że wersje i plany "dobrobytu"-czyli "dobrej zmiany", zmieniają się kilka razy w ciągu dnia.

Oby nie była  piękna,... tylko  z lotu ptaka...


WSZYSTKIM, którzy zaglądają a lubią tradycje świąteczne  mają to zapisane"w genach"na przykład:)) życzę:
Spokojnych rodzinnych spotkań, dużo uśmiechu, a także budujących rozmów przy stole, w imieniu "malusieńkiego". Dobrego jedzonka, pysznej kawusi i spełnienia tego, co powinno się spełnić.
 "Nie ma lipy"! - jak mówi pewien pan:)
"Pana", oczywiście każdy sobie sam wybiera, jeśli tego potrzebuje...osobiście nie przeszkadza mi to.


 Co JA, myślę o "malusieńkim" w religijnym, kościelnym wydaniu... to wiecie, nie trudno się domyśleć. Również o tym naprędce nagranym teledysku...Tak łatwo manipulować uczuciami..hmm.Wcześniej co KK, mówił? - tak właśnie wygląda  ICH hipokryzja
Stworzenie sobie Boga, każdy na swój obraz..(wizje)niszczy ludzkość. ŚWIAT się pogubił kompletnie! Dlatego oglądamy takie obrazy i okrucieństwa na świecie. Nikt nie może znaleźć tego "prawdziwego Boga"choć każdemu wydaje się, że to ICH jest ten prawdziwy. Tylko pieśni są bajecznie piękne. Te nowe dodane słowa, legalnie przez kościół  specjalnie dla ALEPPO, są b.rozczulające.Nie tylko muzycznie...

21 grudnia 2016

Strach, Strach...paraliżuje.


Dzisiaj dopiero wysłuchałam w całości, utwór Konrada Materny "Czarny Walc",napisany dla Kodu. Podoba mi się. Ma konkretne przesłanie.  Główny adresat J.Kaczyński ma pewnie inne zdanie. Sama nie wiem jak to wszystko się rozwinie. Jednak faktycznie rządzący się boją.Kogo-czego? Wprowadzają policję na teren Sejmu, Senatu... to jest trudna do wyobrażenia w skutkach strategia... (naczelniku K.)Czyli jasne już jest, na kogo Macierewicz organizuje "Obronę Terytorialną"Dobrze wiedzą, co chcą zrobić...Polakom "drugiego sortu"Po trupach do celu ???
Z jednej strony, mnie się wydaje, że  pół roku za wcześnie te marsze, niepokoje itd. Z drugiej, boję się, że zdążą tyle złego narobić, że doprowadzą ludzi do "wojny domowej"...Polska utonie w długach i zostanie sama jak palec w d. wszyscy się od niej odwrócą.  Niedawno pisałam. Kaczyński mści się na swoim Kraju, na swoich rodakach... według niego ma powody. To chory człowiek. Takimi ludźmi się też otacza. Wiedział,według jakiego klucza  sobie  dobrać wykonawców do "brudnej roboty"       Koniec. Nie będę siebie dobijała. 
Nie wszystkich też interesuje los Polski...

(Po południu)
SZLAG ! - SĘDZIA TRYBUNAŁU, WYBRANY NIEZGODNIE Z KONSTYTUCJĄ!!!! 
To jest zdanie autorytetów znający doskonale prawo konstytucyjne.   Co ten paranoik wyprawia z Polską! Hańba!!! 
Kłamstwo goni KŁAMSTWO i kłamstwem pogania !!! 
prof. ZOLL,powiedział: nie ma co się oszukiwać, mamy już państwo TOTALITARNE....a to doczekaliśmy się!  

18 grudnia 2016

Poczekajmy, proszę...

 Obiecałam notkę. Proszę uwierzcie, nie wiem co napisać.Dlaczego? dlatego, że teraz żyję emocjami obecnymi w Polsce, które mnie też się udzielają.. niestety:) Jak kocham to kocham, jak się "wściekam"to się wściekam. Tylko...tu mi się nie zgadza:). Jak nienawidzę,  to nienawidzę... Tu pewnie mój "dramat"? :)NIE, nie  potrafię nienawidzić. Mogę żartować, krytykować, wyśmiewać się...ale uczucie nienawiści jest mi obce

. Dzisiaj, to co widziałam, w TV, jest to dla mnie trudne.Mieszanina wszelkich emocji.Mój odbiór jest taki, że mam gulę w gardle. Ja takie sceny przeżyłam w stanie wojennym ! Wiem, nie tylko ja.Za skarby świata nie chciałabym powtórki. Więc dlaczego widzę znowu to co widzę i słyszę to co słyszę?

Nie wiem tak naprawdę kto mnie czyta.(oprócz statystyk)Kogo to obchodzi co piszę... ale ten kto czyta, wie, że nie o "kliki"mi chodzi. Nie po to piszę.Mogę pisać dla jednej osoby. Jest dla mnie ważna.  Dzielę się po prostu tym, co mam aktualnie w sercu. Nie pod publiczkę, zdecydowanie.:)
Płacz, będę płakać z tobą. Cierp, będę cierpieć z tobą. Śmiej się, będę śmiać się z tobą...
Kurcze pieczone, a teraz jest mi po prostu źle ! Martwię się o moją Ojczyznę... Nie stać mnie nawet na limeryk...  (którymi uwielbiam się posługiwać)
Co powiecie na to ? prawda to, czy fałsz???


ps. o kurcze pieczone, ale mi się zebrało na szczerość....pewnie dlatego, że zwyczajnie, jestem smutasem, jak widzę to, co widzę.




Warto być przyzwoitym...


Mam w miarę mocny sygnał :)Mogę, oglądać telewizję polską... dzisiaj. Wieczorem wczoraj nie miałam internetu też i nie mogłam zmienić notki. Dzisiaj oglądam na bieżąco co dzieje się pod Trybunałem. Jestem pełna podziwu dla rodaków, że mimo gorącego czasu(święta)chce im się przyjść i pokazywać swoje niezadowolenie. Oby tak było za każdym razem gdy będzie taka potrzeba. Wolność jest zagrożona, a to jest i powinno być największym skarbem Polaków. Oglądając obrazki tylko w TV, wierzę, że tak pozostanie:)
Najbardziej miłe mojemu sercu jest zjednoczenie opozycji. W zjednoczeniu zawsze będzie"żyła" siła"
"Jeśli nie wiesz jak się zachować, zachowaj się przyzwoicie".
 Warto być przyzwoitym - powtórzę za moim autorytetem, prof.Bartoszewskim.
  (wieczorkiem dam notkę z nadzieją na dobry tydzień)
 

16 grudnia 2016

To jest ZEMSTA na swoich rodakach...

...wiadomo za co. Jest kilka znanych powodów.




Powiedzmy to otwarcie mówi pan Krzysztof Łoziński:

 Polska nie jest już demokratycznym państwem prawnym.
  Jest bezprawną dyktaturą Jarosława Kaczyńskiego.

" Dyktatura jest nielegalna. PiS uzyskał mandat wyborców do rządzenia w demokratyczny i prawny sposób, a nie do popełniania przestępstw i dokonywania zamachu stanu. Jeśli dokonaliście zamachu stanu, to nie społeczeństwo przestało być legalne, to wy przestaliście być legalnie ustanowioną władzą."

 Nic do tego nie trzeba dodawać. To co dzisiaj się działo w Sejmie, to tylko niedouczonym idiotom może się wydawać, że tak wyglądać ma "dobra zmiana". Ja też mówiłam wiele razy, że każdy miesiąc, to większa ruina państwa.


Zaczadzone, na dopalaczach kk. społeczeństwo, (ponad 3o% podobno)popycha wraz z psychopatą K. i dobranymi sługami, kraj ku przepaści. Tempo wybrał diabelsko szybkie. Musi zdążyć odejść jako inicjator dobrych zmian !?  Jeden chory z nienawiści do własnego narodu debil, wprowadza dyktaturę a Schetyna mamrocze coś jak uczniak pod nosem . A NIECH TO SZLAG TRAFI !  

Może dobrze, że nie mam sygnału o odpowiedniej mocy z Polski calutki dzień?  Od wczoraj akurat. Wzmacniają  dopiero o 12 w nocy !  A ja czekam jak ta...ślepa sowa. Maczali w tych praktykach swoje brudne paluchy? Izolują Polskę "po cichu", od zagranicy?  
Sami zostaną odizolowani.
Paranoik Macierewicz, pozbył się z wojska wszystkich generałów i czołówki fachowców. Przypadek? W co on gra!?  Zostali mu gówniarze z łapanki.  Ich będzie szkolił i nadawał tytuły ?


 Media zablokowane od stycznia. Dziennikarze bez prawa wstępu do Sejmu itd. itd.  Teraz mafia kościelna gra pierwsze skrzypce. DŁUGO NIE POGRA. Mam cichą nadzieję. Chyba, że  zaczną stawiać stosy na środku rynku każdego miasta. To "buntowników" i czarownice będzie prędzej eliminował.  
Jestem wściekła, idę wyciszyć się  i mam zamiar zasnąć.
  Dobranoc.

Szlafmyca z "kutasikiem" nie pomoże :))

Podobny obraz
***
Pewien dociekliwy ze wsi Pisice
chciał poznać z imienia "Carycę"
dla niego za Wielka                     
nie zamoczy żądełka                   
choćby dla Kasi założył szlafmycę ! 


    ps.do spania szlafmyca z pomponem dawniej, "z kutasikiem":)                                                         
**                
     https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRYOTLGHhoao3_PpdpvlbgapCmOiBG-cmMs_8QFbitkuSCd95bLfw
      
   Biskup do karety się wgramolił
                stworzony wszak do królewskiej roli
                 później kazanie wygłosił z ambony
                                 nadszedł czas, wygonić z ludzi "demony"!

Dosyć rozpusty  i chorych miłości
          wierny lud boży to wszak ludzie prości
                   dosyć wykształciuchów, buntują wiernych  !
                           zmiana w edukacji, da nam obraz pewny
_____
(nie wątpię, skoro wraca średniowiecze :)

           Spokojnego dnia życzę :)     

15 grudnia 2016

Wybierz sobie swoją wisienkę :)


Nie mogłam dać jako pierwsze, wykonanie z Wiednia. Można je obejrzeć tylko na YT. Więc kliknięcie drugiej odsłony (podgonić kursorem:)od razu tam przenosi. 
Polecam właśnie tę drugą odsłonę :)

WTEDY
 proszę popatrzeć na tego pana :)(II) słuchając jego wykonania, nie można długo się smucić. Wzmacnia wrażenie wspaniałą mimiką, jakby mówił: szkoda czasu na smutki, życie jest zbyt krótkie.:) Świat ofiaruje i piękne momenty. Dla nich warto żyć :)
Uwielbiam go ..od pierwszego usłyszenia  i "gdym go ujrzała":)))

 Możesz słuchając i patrząc, opowiedzieć  swoją historię. Poddać się też wyobraźni, markując granie na stole. Autentycznie stukać paluszkami w stół (na przykład) nie każdy musi mieć pianino:)Daje super wrażenie taka zabawa, serio. Spróbuj. Można się na maksa odprężyć.
Najwrażliwsze są opuszki palców - tam znajduje się więcej zakończeń nerwowych niż w którymkolwiek innym miejscu skóry.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/jak-dziala-zmysl-dotyku_34490.html
Najwrażliwsze są opuszki palców - tam znajduje się więcej zakończeń nerwowych niż w którymkolwiek innym miejscu skóry.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/jak-dziala-zmysl-dotyku_34490.html
Najwrażliwsze są opuszki palców - tam znajduje się więcej zakończeń nerwowych niż w którymkolwiek innym miejscu skóry.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/jak-dziala-zmysl-dotyku_34490.html

Najwrażliwsze są opuszki palców - tam znajduje się więcej zakończeń nerwowych niż w którymkolwiek innym miejscu skóry.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/jak-dziala-zmysl-dotyku_34490.html
W zakończeniach opuszek palców, jest najwięcej zakończeń nerwowych. Pobudzamy sobie (mózgownicę)i pomagamy rozruszać paluszki. Z wiekiem leniwieją, a talerzy czy szklanek, szybciej ubywa w szafkach:) A dopóki ręce i nogi są sprawne, to wszystko możemy:)Ok, na dzisiaj dość "mądrości":))

i dokładam "wisienkę na tort"

Miłego wieczorku, trzeba się jakoś wspierać prawda?:)..zagłuszyć myśli  piękną muzyką, choć na parę chwil.
Tyle rzeczy nam się nie podoba.. w kraju, w świecie.  Wobec większości, zwykli zjadacze chleba są bezsilni...

14 grudnia 2016

Schowałam się w niej...na parę godzin.

-dobre i to, wiem.  Jeszcze muszę wychodzić z tego ukrycia...(polecam następne odsłony)

Na tym mostku też ja siedzę:) Dzisiaj jestem smutasem, tak ogólnie:) Kumulacja mała. Pewnie jeszcze dłużej posłucham muzyki więc jutro sobie dłużej pośpię. Nie musi mnie witać wczorajsza notka ... z samego rana. Muszę łapać oddech. Wiecie kogo wysyłam od lat na wyspę Hula-Gula:)w starszej notce. No właśnie....:)Kiedyś dobrzy ludzie ich tam wywiozą.Oby jak najszybciej.
 Lubię ten link. Jest w nim dużo fajnej muzyki. Kto lubi,  oczywiście



i jeszcze ten. .jest  on też w pierwszym linku, ale gdyby ciężko było dotrzeć do niego:) Ja b.b.b go lubię. Poświęcony Chopinowi w dowód uznania a nazwany(wiosenny walc Chopina)  Wybrałam ten, bo brzmienie dosyć czyste a o to nie łatwo na YT:)
Spokojnego dnia życzę .

13 grudnia 2016

Jestem ciekawa panowie w "kapeluszach"... co zrobicie?

...tak tylko pytam, małą grupę ludzi, która tak naprawdę rządzi światem...

Różewicz Tadeusz

Głosy niepotrzebnych ludzi

Jeden z wielu
Ja jeden z wielu
ukryty wśród miliarda
Wstydzę się, że jestem

Uczeni panowie
profesorowie Vogt, Burch i inni
mówią, że miliard ludzi
jest na świecie niepotrzebny
Za dużo jest ludzi
więc człowiekowi wstyd, że żyje

Tyle tego
biali, żółci, czarni, czerwoni
wszyscy chcą jeść
ubierać się oddychać, kochać

Ach oni mają sny, marzenia
oni mają pragnienia
oni walczą, powstają
Więc co zrobimy z tym miliardem?
martwią się panowie
Vogt, Burch i inni
Co zrobimy z tym i z tymi

Co zrobicie
z tym chłopcem
który wkleja do szarego zeszytu
czerwony liść dębu
z tym, który trzyma w dłoni jabłko
i z tym, który biegnie przez łąkę
który leci przez gwiazdę śniegu

Co zrobicie z moim ojcem i matką
co zrobicie
co zrobicie z tym miliardem
niepotrzebnym?


 **********************
Warto chwilkę się zastanowić ...nad tym wierszem.

 ****** 
To jutro 13.12. w 35 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, zobaczymy kto "prawdziwym" patriotą jest?.... Czy ZDRAJCĄ, za judaszowe srebrniki.
Czy ofiary, które zginęły w obronie wolności, pójdą w zapomnienie? Bo tak jest przygotowywany zafałszowany program"nowej Historii"dla szkół. To pokolenie, które było świadkiem tych zdarzeń,  brało w nim udział, na pewno nie zapomni... do końca życia.

.
 

10 grudnia 2016

Między ciszą a ciszą....losy się kołyszą?


Wzięłam przykład z Mikołaja, z poprzedniej notki. Po co tracić czas na "pisaninę"? Ona i tak trafi   "śnieżną kulką w płot". Podejrzewam, że nie tylko moja, hi, hi.  Trudno. A jednak piszę:)  Gdzieś muszę się"wygadać" gdy się "zbierze po sufit" -NO NI? Czyli jednym słowem, robię sobie dobrze. Tak będzie.  Chociaż od czasu do czasu należy sobie ulżyć:)




Łodzianie zadowoleni, że pozbyli się metropolity abp.M. Jędraszewskiego.
Teraz będzie życie umilał... w Krakowie.Obecna dusza Krakowa, abp.Dziwisz, idzie na jakże zasłużony odpoczynek. Napracował się biedak  przy JP II szepcząc mu do ucha i później, gdy już wrócił do Krakowa. Teraz będzie rządził totalny Talib. Zasadę Newtona ma "obcykaną", jak pochwalił się, więc wpisuje się w opowieści smoleńskie doskonale:)Jest ich miłośnikiem.

 Niby wykształcony, a nie zauważył, że czasy, gdy to kościół mówił i decydował jaki kształt ma ziemia, dawno minęły.
KK, wymknął się dawno z pod kontroli. Jest pogański, zakłamany, antykatolicki, faszyzujący, złowrogi... dla wszystkich tych, co mają odmienne zdania niż kościół. Czyli klasyczny beton! Jedyne rozwiązanie na porozumienie, to doprowadzić go do upadku. M. Jędraszewski zrobi to doskonale. Brawo, brawo, bravissimo!!!za taki wybór:)
"Wspaniały pasterz" ów, tuszował molestowanie kleryków, przez księży i biskupów. np. sławnego biskupa J.Paetza.Nakazuje nie rozwodzić się, gdy mąż lub żona zdradza. Gdy żona, dać jej normalny po męsku w... ("lanie") a gdy mąż, to współczuć mu, bo widocznie żona nie kumata i źle dopieszcza swego pana. A więc jest usprawiedliwiony.

Jest ponadto, wielkim przyjacielem o.Rydzyka. Uważa że robi ON "dobre dzieła"za które szczerze trzeba mu dziękować.Jest zdania, że ład państwa należy budować na Bogu, który jest Miłością.

 Miłość, generalnie, zawsze kojarzyła mi się z radością "skrzydłami "a także troską, oddaniem i pomocą w potrzebie. W obie strony. Bezwarunkowo!    Takich "wypaczonych " jak ja, jest więcej :)Kiedyś wystarczyło, po prostu BYĆ.
Nie wszyscy jednak, są zdolni kochać żywego człowieka.Udzielić mu bezinteresownej pomocy. Nakarmić, odziać, przyjąć pod dach. Brrrr... z Aleppo na przykład?
 Zmarłego 2 tys. lat temu łatwiej miłować.

"Strażnikiem państwa jest wspaniały człowiek , p. Duda - mówi dalej abp.Jędraszewski
Wtedy i tylko wtedy jest możliwa pełna wolność i można budować prawdziwą demokrację i ze spokojem patrzeć w przyszłość, gdy oddamy się Bogu. (katolickiemu, ma się rozumieć)
Wartości jaki wyniósł z domu,p. Duda, pozwalają sądzić, że rozumie na jakich zasadach powinno się opierać rządzenie Rzeczpospolitą"

 Nooooo ! proszę, uparcie nie kumatych, czas najwyższy zacząć kumać:)) Dla dobra własnego i potomków. "Policja katolska" zacznie działać zza winkla, ale skutecznie!
Warto zwrócić uwagę na starszych ludzi. Nie wszyscy należący do KK. są agresywni. Wielu z nich to pogodni choć schorowani staruszkowie, bezczelnie wykorzystywani przez kk. i ich przedstawicieli. Ograbiają ich z kasy i mieszkań. Jednym podpisem.... w imię boga. i za "jego opiekę". Często lądują w przytułkach gdy uparcie czepiają się życia. .Ech, życie życie...
   **
Miłej niedzieli i odpoczynku życzę:)

6 grudnia 2016

Nowe życie Mikołaja:))

http://dinoanimals.pl/wp-content/uploads/2013/04/Renifer-karibu-4.jpg
tak się prezentował jeszcze wczoraj, a w nocy jakiś "kolekcjoner":))) "rogów"znaczy się poroża ukradł mu je.  :)Pomylił Renifera z Jeleniem? Cóż, ostatnio zapotrzebowanie wielkie na  te trofea.;)
 
 Mikołaj napisał więc wypowiedzenie z roboty, bowiem Renifer odmówił mu  współpracy w tym roku. Z Jeleniami natomiast, zdecydowanie mu nie po drodze. :)



 Nowe życie Mikołaja


Przez doliny góry las
no bo właśnie nadszedł czas
to Mikołaj jedzie sobie.
Palcem skrobie się po brodzie,

Myśli stęka marszczy czoło,
wcale nie jest mu wesoło.
Coraz dalej jedzie w las,
głośno westchnął jeszcze raz.


Jak spamiętać wszystko mam
kiedy jestem całkiem sam.
Ta chce buty, ta futerko
ta samochód, ta lusterko
 ta kolczyki i korale,
ta kochaną chce być stale,
ta z ogródkiem piękny domek,
ta w gadżecie, swój ogonek
Co te baby wymyślają,
ciągle mało w życiu mają?

Więc pomyślał sobie skrycie:
 by go nie wkurzało życie…
chce, by laska ciągle stała,
by mu baba nie gderała,
Na kanapie trunku szklanka,
jakaś ładna koleżanka,
by wygrali nasi mecz
i niech nuda idzie precz.
Więc zatrzymał swoje sanie-
mam już w pupie rozdawanie!
wciąż zasuwam poprzez śniegi
dzisiaj  pójdę do kolegi
Siądę przy nim na kanapie,
                                       w telewizor się pogapię.
 
                               Też chcę seksu i wódeczki,
                                jakiejś "świętej" panieneczki
                                    bo w tradycjach  naszych Duch
                                     no a z duchem, wszelki ruch:)
                                      
                                                                                     NIE czekajcie ani chwili
                                                                   Mikołaja nie ujrzycie                
                                              on rozpoczął NOWE Życie !...
(autor nieznany, "mała" korekta...:) moja)
 Przykro mi, że musiałam wam przekazać tę" smutną" wiadomość:)Raz można na wesoło prawda, czy nie?
Sami widzicie , prezentów jako takich nie budziet:))w budżecie dziura:) Każdy szuka osobistego Mikołaja:)
Powodzenia i miłej zabawy ;)




5 grudnia 2016

"Uwodzi" i nie ma zamiaru przestać...

http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/225840,3,jak-uwodzi-jaroslaw-kaczynski.read

 Taki link znalazłam na jednym z blogów. Przeczytałam notkę do końca i skóra mi cierpła.Jest to wywiad z przed dziewięciu lat o osobowości p. Jarosława K.
Ten "dwuletni" przed laty premier, nic się nie zmienił w swoich założeniach i pragnieniach . Po wygranych wyborach, jest tylko bardziej niszczycielski. Działa w tempie błyskawicy. Wie, że ma mało czasu, a zemsta musi być wykonana !  (za jego życia)

 Na wszystkich. Na narodzie także! -bo dlaczego  SUWEREN odrzucił w 2007 roku jego rządy? Dokładnie robi to, co p. L. mówił 9 lat temu. (Sam dużo wiedział i musiał zginąć?) Kto następny? 
Dzisiaj te same metody. Szukanie kwitów na wszystkich, przez tego samego człowieka co 9 lat temu i pod tym samym prokuratorem generalnym.  Horror ... TA sama dobrana szajka, co 11 lat temu ! Sprzedali duszę swojemu "toruńskiemu diabłu". Kto dzisiaj jeszcze się łudzi? Ci, co nie potrafią czytać ze zrozumieniem, słuchać ze zrozumieniem i wyciągać z tego wniosków.
**********
 A tu refleksje p. profesora Hartmana. W rocznicę 25 -lecia  RM. Radia, Najgroźniejszego oszusta, p. Rydzyka.Warto przeczytać całość.
(fragmenty)
"Wasza religia nie jest żadnym chrześcijaństwem. To jakaś mała nacjonalistyczna schizma. Oparta na poczuciu wspólnoty w pysze i wyższości wobec wszystkich innych. Oparta na zakłamanym, szowinistycznym wizerunku matki Jezusa, z której niemalże zrobiliście już Polkę, katoliczkę, i to taką z „Waszych”. Nie mówiąc już o tym, że czcicie ją jak Grecy swoje boginie.


 Milion ateistów nie jest w stanie tyle zaszkodzić katolicyzmowi, co jeden pseudo-katolik Rydzyk i jego klakierzy. Gdybym, tak jak Wy, wierzył w szatana, szukałbym go w Toruniu. Ja nie wierzę – więc może sami go sobie poszukajcie. Ohyda Waszego pseudoreligijnego biznesu, opartego na namolności nieustających maryjnych uwielbień i samouwielbień z racji Waszych „dzieł”, przeplatanych natrętnym domaganiem się pieniędzy, tłumaczy się tym, że nie wiecie, czym jest honor i uczciwość, a czym zakłamanie w bezwstydnej świętoszkowatości i kleszej bigoterii.

 Wiem, że nie interesuje Was żaden Bóg, bo mówicie sobie w głębi duszy: „nie wiadomo, co tam jest, po drugiej stronie”, ale pomyślcie o pobożnych chrześcijanach, nie wyłączając katolików – jak obmierzła i wstrętna im jest Wasza hipokryzja, Wasze udawanie ciemnoty, by na tej ciemnocie zarabiać. Pogarda dla prostych ludzi, których z premedytacją mamicie swoją pseudo-pobożnością, odcinając ich od prawdziwej wiary.  Jakże dalekiej od zabobonnego i rozanielonego klepania zdrowasiek i koronek." ..... niżej link na całość; 
 ***
ps. pozwolę sobie tylko dodać, że "Oni" wiedzą co jest po "drugiej stronie" :)Inaczej nie robili by tyle patologii, zbrodni, krzywd,  dorosłym i dzieciom. Przez tyle wieków, nauczyli się czerpać zyski z władzy, do której uzurpują sobie prawo.Od zawsze. Do niej, zaprowadziło ich zresztą KŁAMSTWO! - w tej dziedzinie nie mają sobie równych! Obsługujący "piekło", nie nadążyliby z wrzucaniem do ognia. Samych tylko "pasterzy"choćby takich jak o R. nie mówiąc o pomocnikach. To Rydzyk podzielił najbardziej Naród. "Klęczący"przed nim i całujący po rękach RZĄD...zgadza się prowadzić swój Kraj nad przepaść... Taka prawda.

 http://hartman.blog.polityka.pl/2016/12/04/zyczenia-dla-rydzyka-na-25-lat-rm/?nocheck=1


4 grudnia 2016

"Płonąca woda "

***
Zdemoralizowani posłowie
zakłamani w duchu i słowie
Taka dzisiejsza sejmowa brać
kacza ich nać!
 
Smakują wszyscy w "wafelku"
  przyglądają niewinnie w lusterku
w tym wizerunku chcą trwać!!!
kacza ich nać! 
 
Nie czują od dawna "bluesa"
 dobro Polski ich nie wzrusza
expresem przez nią chcą gnać
kacza ich nać!
 
 Pociąg wybrali na ślepym torze
końcówka jazdy na piachu, ugorze
 szalone błędy, coraz trudniej im grać
kacza ich nać!
 
Czas obywateli budzić  ze snu
nie warto czekać na"Winnetou"
świadectwo odwagi czas już dać 
kurza wasza  nać!
 :)
ps. jeszcze zatęsknicie za ciepłą wodą

ps. Karol May autor "Winnetou", tytuł tłumaczy  w znaczeniu jako... "Płonącą Wodę"
Pasuje mi to tłumaczenie:) Woda już podgrzana na maksa, wrze...Jedni drugim dokładają ognia.  "Czarne zło" zaciera łapska.Triumf na wyciągnięcie dłoni. "Zło" może zwyciężyć...
Kiedyś powiedziano, że Miłość i Nienawiść, to dwie równoważne siły.Mają jednakową moc. Dlatego raz jedna siła, raz druga, wygrywa-przegrywa. Tym razem która wygra, w Polsce?  W świecie, wiadomo, będą się  "ścierać" do jego końca.Całego świata nie naprawimy. Polskę możemy. "Dobra zmiana" powinna odejść w niebyt.
 
 
 
każdy może po swojemu...dośpiewać sobie:)

Miłych dni, na przekór tym, co chcą je nam psuć i organizować po swojemu.
********

2 grudnia 2016

Kiwać się nie potrafi, ale wykiwać i owszem...

pomysł na tytuł w tym linku:)

Tacy młodzi jak ten młodzieniec, dopiero wezmą sprawy w swoje ręce.
 Za parę lat! Nie wszyscy to kibole, faszyści i cała reszta na usługach PiS-u.
Obecna opozycja nie da rady. Tak mszczą się błędy "miłosierdzia"PO.
PiS, przed wyborami  działał w ukryciu. Kwity, podsłuchy, no i widowiskowe zaangażowania.Trzeba przyznać.

Sami jednak też zdziwieni byli, że to działanie AŻ tak okazało się skuteczne.Teraz mają oddać rządy za 3 lata!?? -ha, ha, ha, śmieszne, naiwne oczekiwania.Zabezpieczyli się ! - nie będzie "mocnych"by im w tym przeszkodzić ! Gotowi są na wszystko.Widać słychać i czuć...

Nie przygotowani kompletnie do rządzenia niszczą państwo, dzień po dniu. Konstytucję obchodzą ustawami. Zrobią wszystko by rządzić, choćby do ostatniej złotówki.(waszej)
Ci co mają dużo kasy, możliwości... wyjadą. Będą dalej gdzieś tam w świecie żyć. Biedniejsi, będą zmuszeni, zaakceptować wszystko! Na dłuuugie lata..
."Kto nie "w stadzie",(kk) ten daleko nie zajadzie"
Puf.... wpuściliście wilka w owczej skórze(ci co nie głosowali)...na własne życzenie. :(

1 grudnia 2016

Pod wodzą "czarnego trepa"...:)

Na Andrzeja nie należy liczyć ...niestety

Muszę jeszcze przenieść ten link z wczoraj, na dzisiaj. On mnie "rozbraja":)
Po spacerku  jestem gotowa do pisania.
Dotleniłam się, pomogło. Teraz wzięłam lżejszy temat , o seksie:)

Pani minister Edukacji, by podnieść poziom swoich zmian w szkolnictwie dobrała sobie do pomocy tę panią obok.
Pani prof.dr hab na KUL, a jakże Urszula Dudziak uważa:
 "Antykoncepcja to... "przejaw niedojrzałości". Pracuje właśnie nad nowym, oficjalnym podręcznikiem wychowania do życia w rodzinie.

"Wiadomo już, że szeroki temat edukacji seksualnej będzie zawężony do tematyki życia w tradycyjnym, katolickim małżeństwie.  Jedyną akceptowaną przez nią formą "antykoncepcji" jest kalendarzyk, czyli w zasadzie metoda planowania ciąży, a nie zapobiegania jej. Uważa, że "płodność to nie choroba, żeby z nią walczyć", a do tego kobieta… nie powinna rezygnować z "dobroczynnego działania spermy"- (również na cerę?) Pary do czasu obowiązkowego ślubu kościelnego powinny przejść etap "seksualnego milczenia" - dodaje"

Niby, że co p. profesor? -...żadnych tam takich jęków i odgłosów?:)proszę jaśniej!A jak się wyrwie, na spontanie, to do spowiedzi ?Chyba, że w ogóle chodzi pani o "nierozmawianie o tych sprawach" To da się zrobić. Wierzę, że  nie chodziło pani o "czyny"chyba że... ?,

 "Najważniejszą nowością, jaką proponuje p.Dudziak, jest... prześwietlanie nauczycieli w ramach wdrażania nowego programu nauczania. Według niej należy weryfikować życie prywatne zwłaszcza tych osób, które są "laickie" i głoszą odmienne poglądy obyczajowe".


"Rozwiedziony albo żyjący w konkubinacie, może negatywnie wpłynąć na postawy uczniów - twierdzi ekspertka MEN i radzi unikać nauczycieli z rodzin inteligenckich: więcej osób aprobujących katolicką moralność małżeńsko-rodzinną wywodzi się ze środowisk robotniczych i chłopskich".

 INTELIGENCJA z dziada pradziada WON ! Teraz patent na inną.  "Wyżyny rozumu ma tylko i wyłącznie ksiundz dobrodziej R.z radia M. i jego gosposia, ewentualnie...

"Według Dudziak pomocny w weryfikacji byłby system donosicielstwa, bo życie prywatne nauczycieli powinno być przedmiotem zainteresowania nie tylko dyrektorów szkół, ale również innych nauczycieli oraz rodziców uczniów" (Koniec cytatów zebranych w sieci)

  Komuna wraca w pewnym sensie, ale pod wodzą CZARNEGO TREPA i kilku paranoików,  tzw. baranów i owieczek rządowych.

 tutaj inna U. Dudzik, ta normalna;) Zbieżność nazwiska przypadkowa.Ma 73 lat ciągle śpiewa kocha i cały radosny pakiet wykonuje, na zdrowie:))Może dlatego, że jest U. Dudziak? Następnym razem o niej:)

30 listopada 2016

Jak to jest z tymi "czarami"? Kto "czaruje"

zabawy andrzejkowe przyjęły się i w przedszkolu:)

O św. Andrzeju Apostole wielokrotnie wspominają Ewangelie. Według tradycji jego śmierć nastąpiła 30 listopada 65 r.



Dzisiaj jednak data 30 listopada, bardziej kojarzy się z laniem wosku niż ze świętym męczennikiem. Demonolodzy, egzorcyści, a nawet psycholodzy alarmują, że andrzejkowe wróżbiarstwo, początkowo matrymonialne, a współcześnie dotyczące wszelkiego rodzaju prób przewidywania przyszłości, dokonuje się powszechnie w atmosferze „zabawy”, a nierzadko poważnego, okultystycznego seansu, prowadzonego często przez profesjonalnych magów czy wróżbitów, specjalnie zapraszanych na tę okazję.


 Co na to Kościół katolicki? :)
                                                     Wśród  młodzieży:)

Listopadowe wróżby, wbrew pozorom, dość dobrze zadomowiły się w polskich zwyczajach andrzejkowych. Co więcej, często taką formę „zabaw” można spotkać nie tylko w szkołach czy ośrodkach akademickich, ale także podczas imprez andrzejkowych organizowanych przy parafiach. Kościół katolicki, a nawet sami chrześcijanie, dość ostro bojkotują amerykańskie halloween, które staje się u nas coraz popularniejsze.


Jednak przy andrzejkowych wróżbach  konsekwencja jakby kk, słabnie. Nie wspomnę, jak bardzo napiętnują światowej sławy książki, "Harry Potter". Tam to dopiero "zgubne czary" na młody umysł odchodzą :)
 także wśród starszej młodzieży:)

(Nie)winna zabawa?

"Wróżbiarstwo, w jakiejkolwiek formie, jest zawsze grzechem bałwochwalstwa, a nawet duchowego cudzołóstwa. Każdy zatem, kto będzie podejmował się takich andrzejkowych „zabaw w cudzołóstwo”, jak określa je demonolog ks. dr Aleksander Posacki, , naraża siebie na realne niebezpieczeństwa"

 ***
  Jasne, :)"bałwochwalstwo"miało początek przed wiekami. Kultywowane ochoczo do współczesności. Biznes, nie mający w sobie równego na świecie.
Jeśli jest okazja na chwilę odlecieć na wesoło, wśród śmiechu, wróżb,  w tanecznym rytmie , to dlaczego nie?

Zawsze musi być na smutno, tragicznie i ....serio?
 hmm...  chwileczkę, co właściwie kk. proponuje "serio" ?
Tego Andrzeja, zawsze miło wspomnę...
Może od jakiegoś "magika" dzisiaj się dowiecie?

***
Kto lubi, niech się bawi  dzisiaj w towarzystwie nie tylko p.Andrzejów.

Zapomnijcie na chwilkę, kto dzisiaj tak naprawdę "śmieszy, tumani, przestrasza"...
 Dla najwybitniejszego Andrzeja :))) a niech tam :))

Zawsze coś...

 Cały dzień wczoraj nie miałam sygnału na internet. Teraz w nocy objawił się ale teraz to ja pójdę grzecznie spać. Wena się rozmyła, po wypadku w kopalni... Kurza noga, żal chłopaków. Jutro się "sprężę", choć nie będzie to ranek.
Szczere współczucia  dla rodzin poszkodowanych...Jest to zawód o bardzo dużym ryzyku zawodowym. Takich zawodów jest więcej. Wiem, trudno z tym się żyje, szczególnie po stracie bliskich...

26 listopada 2016

Żuczek "gnojarz, gnojownik":)

„Strażnik” czystości!

Dość niechlubna nazwa, lecz mało kto wie, jak ten mały bezkręgowiec przyczynia się do oczyszczania naszego najbliższego otoczenia. Żuk ten należy do rodziny gnojarzowatych. Rząd chrząszczy charakteryzuje się bogatym zbiorem różnego gatunku tych uskrzydlonych owadów, które osiągają wielkość od kilku do kilkunastu centymetrów. Żuk gnojarz,  inaczej nazywany żuk gnojowy bądź leśny, charakteryzuje się ubarwieniem zielono-granatowo-czarnym. Posiada metaliczny wierzch, dlatego mamy wrażenie jakby świecił, połyskiwał w promieniach słonecznych.Podczas nocy, prowadzą go gwiazdy.Dosłownie. Świetnie orientuje się w drodze do celu. Nasi, prowadzący niestety tylko "gwiazdorzą":)i to w zgubnym celu.

Zamieszkuje siedliska głównie leśne, choć w aglomeracjach miejskich, w parkach, ogrodach, tam gdzie występuje roślinność również można go spotkać. Nazwę swą - ten ciekawy bezkręgowiec - zawdzięcza specyficznemu jadłospisowi. Żywi się głównie odchodami zwierząt, ale preferuje również butwiejące liście czy też stare grzyby. Nie jeden wytrawny grzybiarz natknął się na tego owada w ściółce, bądz kapeluszu jakiegoś starego borowika.


Jednak odchody nie są wykorzystywane tylko jako pokarm! Żuki łączą się w pary i dzielą obowiązkami. Samica ma za zadanie wykopać jamkę, w której samiec później magazynuje kule odchodów, które wynajduje i toczy do miejsca pracy swojej partnerki. Samica następnie składa w gnoju jaja, z których później wylegają się larwy, żywiące się zmagazynowanymi odchodami. Larwy rosną, aż w końcu następuje ostatnie stadium ku dorosłości, czyli przepoczwarzenie się. Ostatni wysiłek jaki młody osobnik musi zrobić, to wydostać się z poczwarki jako postać dorosła chrabąszcza.


Ostatnimi laty populacja tych bezkręgowców maleje. Powodem tego jest bezmyślność ludzka jak również niewiedza.
Coraz częściej zdarza się, że żuki celowo zabijane są w lasach, rozdeptywane bądź rozjeżdżane przez samochody. Większość ludzi traktuje je jako bezużyteczne robaki, zupełnie niepotrzebne...
Jednak owady te zabijane są przez ludzi nie mających pojęcia, jak ważne są żuki gnojarze w ekosystemie i jak wiele im zawdzięczamy. Jak ważne są w krążeniu materii w przyrodzie...
Gdyby nie te robaki, pływalibyśmy w odchodach zwierzęcych i nie tylko. Należy dbać o te bezkręgowce i chronić ich naturalne środowisko... (tyle ze zbieraniny w sieci)

Miałam przygotowany inny,  lepszy artykuł .Podałam nawet linka na całość. Uciekł mi w kosmos! A link stał się niedostępny. Komentarz mój, też był odpowiedni. Teraz będzie skromny. Piszę na żywo i nie zapamiętuję całości, by odtwarzać dokładnie:)

********
 Może dziwicie się, dlaczego taki "gówniany"temat sobie wybrałam. Nie jest tajemnicą, że to co dzieje się w Polsce, bardzo mnie obchodzi...nawet "dotyka" Taki gnój, jak obecny rząd produkuje to miliardy żuczków nie da rady przetworzyć..posprzątać. Trzeba im pomóc. Czas, nie działa korzystnie. Gnojowica im mózgi zalała dokładnie. Nawet najmniejsze stworzenie rozumie, jakie ma zadanie do spełnienia na ziemi. "Oni" - Rząd i "miłośnicy" jego, NIE! Niszczą ją:  Niszczą wszystko. Także ten większy procent mądrych ludzi,  którzy mają inne wizje...dobra. "Maliznę" niewyedukowaną  zawsze można "kupić"i zmanipulować.

Ok, nie chcę znowu się nakręcać...:)

ps. Od czasu do czasu, potrzebuję posłuchać ciszy. Wzmocnić, opadłe skrzydła...
Dziękuję tym którzy czekali. :) wiem kto:) Jestem zdrowa i nie zamierzam emigrować do "lepszego świata" Jakby powiedzieli moi lubiani blogerzy R i W:))): "ch" wi, co za atrakcje tam na nas czekają:))Nie warto więc się spieszyć:)))))

...stare powraca,  gula w gardle i bezsilność ???

25 listopada 2016

Jego 25 rocznica odejścia...

lubię oboje oczywiście, pamiętam jaka byłam zadowolona, gdy zdecydowali się zaśpiewać razem...

Zanim się rozkręcę :))po powrocie, to dzisiaj przypominam, o tym artyście.
Mnie też przypomniano:)...trudno pamiętać o wszystkim
ten utwór to mój ulubiony...w dalszych odsłonach na żywo śpiewa.(mniej czyste nagranie)

13 listopada 2016

Witamina "E"...

 Sen, rano oczy otwierasz
 po chwili przerażenie wielkie
 analiza snu źle wypada
 jak zadowolić wszystkich ?... 
                    wyluzuj !             
 podaruj sobie egoizmu kropelkę  

Pomyśl wreszcie o sobie
umieść swe plany w dobie
żon, mężów, dzieci, wnuków
pretensje i krytyki wszelkie,
           przystopuj!      
 czas  na egoizmu kropelkę ? :)

Rozejrzyj się dookoła, co widzisz?
człowiek nie brzmi dumnie, gdy
odbiera jako"słabość"serce i sumienie
"silny"przetrwa, a"słaby"na stracenie?


Więc bądź silny! - uśmiechaj się:)
nie pokazuj złości i "słabości" choć
ciężko, jakbyś na plecach dźwigał belkę
musisz spróbować... darować sobie                
egoizmu kropelkę...
-dzisiaj słuchałam tej cudownej pieśni z musicalu Dzwonnik z Notre - Dame.W różnych wykonaniach. Rosyjska wersja także b. mi się podoba. Treść, ogólnie znana.Dzisiaj też są Piękne i Bestie:)
 

11 listopada 2016

Pozostawił to co lubię...

Odszedł dzisiaj...na wieczny odpoczynek.(82)

 Wypełnił lata wspaniałą muzyką, tekstami...Pozostanie długo w pamięci.
 

- Tak, dzisiaj słuchałam tylko jego utworów.Z różnych okresów jego życia. W październiku wydał ostatni album. Mówią, że był niezwykle dowcipnym, wesołym facetem.
Na zakończenie -bez względu na tekst:)
 

-lubiłam go i z tego okresu. Był bardzo interesujący, prawda? :)  taki pozostanie w mojej pamięci.





11-Listopada. Dzisiaj cieszmy się :)

Józef Piłsudski.
 Leopold Staff.

Polsko nie jesteś ty już niewolnicą!                                          
Łańcuch twych kajdan stał się tym łańcuchem,                                        
Na którym z lochu, co był twą stolicą                                                       
Lat sto, swym własnym dźwignęłaś się duchem
 
Ty, broniąc siebie wbrew wszelkiej nadziei
Broniłaś jeno od czarnej rozpaczy
Wiary, że wolność, prawo, moc idei
Nie jest czczym wiatrem ust, ale coś znaczy. 

Żadne cię miana nad to nie zaszczycą,
Co być nie mogło przez wiek twą ozdobą!
Polsko nie jesteś ty już niewolnicą!
Lecz czymś największym, czym być można:
                                 Sobą!
***
(dzisiaj nasuwa się na myśl,  dwuznaczność tego wiersza.Nie jest to miłe skojarzenie.)

                                        

                   ***
 Kasprowicz Jan
                  

Rzadko na moich wargach
 *
Rzadko na moich wargach 
Niech dziś to warga ma wyzna 
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.

Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.

Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.

Widziałem, jak do Jej kolan -
Wstręt dotąd serce me czuje 
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.

Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.

Sztandary i proporczyki,
Przemowy i procesyje,
Oto jest treść Majestatu,
Który w niewielu żyje.

Więc się nie dziwcie - ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna 
Że na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna....

(fragment tego wspaniałego wiersza)jakże aktualny.
 

 

8 listopada 2016

Złap oddech :)

Na dzisiaj tę wersję wybrałam:)
muszę odsapnąć od tego politycznego "odmóżdżania" Dzisiaj "antidotum" na dzielącą, wylewającą się z każdego kąta świata...nienawiść:)

                        polecam następne odsłony:)

                                                                                 :)